Softer Crazy Colours 10 - recenzja

Witajcie, dzisiaj recenzja kolejnego lakieru marki Softer i mimo tego, że jest to dopiero drugi lakier tej firmy  z jakim miałam styczność, to zdążyłam polubić się z nimi na dobre :) Zapraszam na notkę.

Firma: Softer
Nazwa i numer: Crazy Colours 25
Pojemność: 9 ml
Cena: ok 6,5 zł
Konsystencja: nieco lejąca
Pędzelek: średniej wielkości, okrągły

Właściwości lakieru są podobne do recenzowanego poprzednio, jednakże do pełnego krycia potrzebne były 3 cienkie warstwy. Nie stanowiło to dla mnie dużego problemu gdyż lakier wysycha szybko, a do tego pięknie się błyszczy (zdjęcia są bez topu), długo utrzymuje się na paznokciach i wygląda nienagannie. Co więcej, bardzo przyjemnie się go nakłada, nie zalewa skórek i ładnie rozprowadza się na płytce. Tak jak poprzednio, złoty shimmer na paznokciach jest praktycznie niewidoczny, można go odrobinę dostrzec przy pełnym słońcu. Lakier zmywa się łatwiej niż ten w kolorze mięty, shimmer nie stanowi w tym wypadku problemu. Kolor bardzo przypadł mi do gustu i przyjemnie nosiło się go na paznokciach, ze względu na mój niedosyt odnośnie złotej poświaty dodałam kilka ćwieków w tym kolorze :)

Moje małe spostrzeżenia:
1) podoba mi się pomysł nakrętek w kolorze lakierów, ponieważ łatwo jest je znaleźć pośród innych
2) nadruk na naklejkach bardzo szybko się ściera, łącznie z numerem danego koloru.

P.S. Przypominam o nadsyłaniu prac na projekt, to już ostatni tydzień, losowanie nagrody-niespodzianki prawdopodobnie odbędzie się tuż po świętach czyli w piątek 27 :)