czwartek, 29 sierpnia 2013

Podsumowanie projektu wieczorynka

Było mi niezmiernie miło móc uczestniczyć w projekcie u mixoflife, zdobienie z każdego tygodnia było małym wyzwaniem, ale za to bardzo przyjemnym i pozytywnym :) Był to mój pierwszy projekt, w którym brałam udział i na pewno nie ostatni. Poniżej znajdziecie zdjęcia wszystkich moich prac z ośmiu tygodni, które minęły naprawdę bardzo szybko. Jeszcze raz dziękuję za świetną zabawę :)










Prace wszystkich dziewczyn możecie obejrzeć tutaj - http://mymixoflife.blogspot.com/p/projekt-wieczorynka.html.
Mnie osobiście najbardziej podoba się Pszczółka Maja, a Wam? :)

niedziela, 25 sierpnia 2013

Myszka Miki


Przyszedł czas na ósme i zarazem ostatnie zdobienie z projektu wieczorynka u mixoflife :c Niestety wszystko co dobre szybko się kończy, bo te dwa miesiące minęły mi naprawdę bardzo szybko. Dzisiaj możecie zobaczyć moją interpretację Myszki Miki, postanowiłam nie zamieszczać całych postaci, jedynie elementy charakterystyczne. Do tego mani wystarczyły tylko 3 lakiery w klasycznych kolorach, a jak wyszło? Ocenę pozostawiam jak zwykle Wam :)






sobota, 24 sierpnia 2013

Muminki




Siódmy tydzień projektu u mixoflife to urocze Muminki, które były całkiem łatwe do zmalowania. Na moich paznokciach możecie podziwiać Muminkowy domek i rodzinkę. Jak widzicie kombinuję i wstawiam piosenkę, która od wtorku ciągle towarzyszy mi po włączeniu komputera :D
Właściwie nie wiem co mogłabym jeszcze dopisać, zapraszam do oglądania mani :)





czwartek, 22 sierpnia 2013

Lakierowe naklejki - tutorial + Hean City Fashion 171 - recenzja


Witajcie, jakiś czas temu robiąc zdobienie na projekt, które możecie obejrzeć tutaj pokusiłam się o zrobienie tzw. lakierowych naklejek (przynajmniej ja tak to nazywam :P). Wiele z Was pytało o tę metodę, dlatego dzisiaj opiszę o co tak naprawdę w tym chodzi :) Jak widzicie, trochę skróciłam i zmieniłam kształt paznokci, z którego nie jestem zbyt zadowolona, a w dodatku mam nierówną płytkę, ponieważ musiałam ratować paznokcie przed złamaniem. Mam nadzieję że wybaczycie mi ten drobny mankament. Do tego zdobienia użyłam lakierów firmy Hean, o których przeczytacie na końcu notki. Uwaga, przygotujcie się na dużą ilość zdjęć, zatem do dzieła :D


Przede wszystkim potrzebujemy taśmę klejącą, ja w domu znalazłam akurat taką i zawsze z niej korzystam.


Jeśli Wasza taśma jest z nadrukiem tak jak moja, to polecam wyciąć 'puste' kawałki, ponieważ nadruk przyklei się do naklejki, można też spróbować zmyć go zmywaczem do paznokci. Wycięte kawałki naklejamy na kartkę, dzięki temu możemy je przenieść w dowolne miejsce i przy okazji nie zabrudzimy biurka/stolika.


Kolejny krok to narysowanie konturów naszego zdobienia (można to zrobić markerem, lakierem, ale należy się liczyć z tym, że prawdopodobnie będzie prześwitywać, więc od początku starajmy się zrobić to w miarę dokładnie) lub pokrycie taśmy warstwą lakieru.


Po wyschnięciu nakładamy kolejną warstwę.


Uwaga, bardzo ważna rzecz. Nasze przyszłe naklejki muszą mieć co najmniej 3 warstwy lakieru, w innym przypadku nie będziemy ich w stanie odkleić i będą się rwały. Jeśli Wasz lakier jest dobrze kryjący i nie chcecie go marnować, to wystarczy najpierw nałożyć warstwę lakieru bezbarwnego, kryjącego i znowu bezbarwnego. Ja pokryłam taśmę dwoma warstwami lakieru kolorowego i jedną warstwą bezbarwnego, oczywiście wszystko musi dokładnie wyschnąć. Z tak przygotowanych naklejek należy teraz wyciąć pożądane elementy, można to zrobić na dwa sposoby. Pierwszy - odkleić całą dużą naklejkę i wycinać np. nożyczkami. Warto odciąć sobie nierówne krawędzie, wtedy wystarczy lekko podważyć dużą naklejkę i delikatnie odklejać.


Sposób drugi - wyciąć element nożykiem i później go odkleić. Ja osobiście wolę drugą opcję.




Jeśli mamy wycięte elementy, wystarczy teraz pomalować paznokieć bezbarwnym lakierem i nakładać je według własnego uznania. Jeśli Wasz lakier nie wysycha błyskawicznie, to polecam chwilkę odczekać, gdyż nakładając naklejkę może nam się ona zwyczajnie rozmazać, a lakier spod niej wypłynąć na brzegi. Na koniec pokrywamy wszystko top coatem i gotowe :) Jeszcze jedna ważna rzecz - odradzam robienie dużych elementów, tak jak to było w przypadku mojego poprzedniego naklejkowego zdobienia. Paznokieć jest zakrzywiony zarówno wzdłuż, jak i wszerz, dlatego nie da się idealnie pokryć płytki taką naklejką. Zdecydowanie lepsze są mniejsze elementy typu trójkąty, paski, kółka, gwiazdki itp. Mam nadzieję że ktoś skorzysta z tego tutorialu, jeśli zdecydujecie się na zdobienie z lakierowymi naklejkami, będzie mi miło jeśli o mnie wspomnicie :)







Do tego mani użyłam lakierów Hean City Fashion (buteleczka 12 ml, cena: 7,99 zł), jako baza posłużył mi żółty 171 z delikatnym shimmerem, który na paznokciach zauważalny jest w sztucznym świetle. Wodnista konsystencja, wąski, dobrze przycięty pędzelek, wysychanie nie jest najszybsze, ale w normie. Pełne krycie po 2 warstwach, nie smuży, zmywa się go bardzo łatwo. Według mnie główną zaletą tych lakierów jest ich błyszczenie, bardzo ładnie się prezentują. Do lakierowych naklejek użyłam pomarańczowego 179, morelowego 178 oraz różowego 177.



Lakiery otrzymałam do testowania od firmy Hean, nie miało to jednak wpływu na moją ocenę.


niedziela, 18 sierpnia 2013

Wyniki rozdania


Witajcie, wyniki miały zostać opublikowane wczoraj, lecz nie spodziewałam się tylu zgłoszeń, a było ich 121, dając łącznie 392 losy. Niestety wszystkie zgłoszenia trzeba sprawdzać, gdyż nie wszyscy czytają regulamin i kilka zgłoszeń zostało zdyskwalifikowanych, głównie z powodu korzystania z kont przeznaczonych tylko do celów konkursowych.

Tak prezentowały się wszystkie losy:



Liczba 110 okazała się szczęśliwa dla...



Gratuluję serdecznie i czekam 7 dni na wiadomość z adresem do wysyłki na pauline94@poczta.fm z maila, którego masz podanego na blogu :)

Dziękuję wszystkim za wzięcie udziału, mam nadzieję że nowi obserwatorzy zostaną ze mną na dłużej :)



środa, 14 sierpnia 2013

Pszczółka Maja


Pszczółka Maja z projektu u mixoflife to ostatnia zaległa praca, uff :D Szczerze mówiąc, chyba mój faworyt jak do tej pory. Zielone tło dla kwiatów to mało widoczny saran wrap, który robiłam po raz pierwszy, efekt jest według mnie ciekawy. Mam też dla Was małą informację - ten kształt paznokci widzicie po raz ostatni :c Po pierwsze długość zaczynała mi już trochę przeszkadzać i po drugie - naprawdę fatalny stan paznokci. Bilans jest taki, że tylko 3 paznokcie są bez żadnego uszczerbku :/ Pozostałe ratowałam przy pomocy torebki od herbaty, jeden mam praktycznie złamany w połowie opuszka palca, jakimś cudem się trzyma. Co ciekawe, już po skróceniu złamałam kolejny o klamkę.. Pocieszam się tym, że wkrótce odrosną. Przejdźmy do zdobienia :)







Dziewczyny, zwracam się do Was z prośbą :) We wrześniu wyjeżdżam na kilka dni do Berlina, doradźcie na jakie kosmetyki i lakiery warto zwrócić uwagę w drogerii dm. Z góry dziękuję :*


Można jeszcze wysyłać zgłoszenia na rozdanie >klik<



niedziela, 11 sierpnia 2013

Kubuś Puchatek


Kolejne mani z projektu, z niego jestem bardziej zadowolona niż z poprzedniego :P Wpadłam na pomysł, żeby namalować zwierzaczki niestandardowo, a mianowicie.. od tyłu :D Niestety Puchatek nie posiada ogonka, ale skoro jest tytułowym bohaterem kreskówek i książek, to nie mogło go zabraknąć.