wtorek, 4 czerwca 2013
Powiem Wam, że obserwuję ostatnio paznokciowe blogerki i główny nacisk kładą właśnie na prowadzenie bloga. U mnie działa to nieco inaczej, bazuję na facebooku, dodaję praktycznie same zdjęcia. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że blogi mogą być bardziej popularne niż strony na fb, bo właściwie tam jest łatwiejszy dostęp. Podziwiam też dziewczyny, które zmieniają manicure nawet kilka razy w tygodniu, jestem dosyć cierpliwą osobą jeśli chodzi o malowanie paznokci, ale nie do tego stopnia :D i szkoda byłoby mi lakierów. Nie jestem żadną znawczynią, tipsów i żelowych paznokci nie lubię, nie podoba mi się to. Mogę o sobie powiedzieć amatorka - nie używam żadnych specjalnych produktów do pielęgnacji, nie wycinam skórek, nie stać mnie na lakiery sławnych marek ;) Dziękuję jeśli ktoś przebrnął przez ten tekst :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja przebrnęłam :)
OdpowiedzUsuńWcale nie taki długi tekst :) Jeśli chodzi o mnie to dla mnie FB jest jako dodatek do bloga. Nie zamieniłabym kolejności. Blog jest dla mnie najważniejszy :)
OdpowiedzUsuńMam tak samo. Lubie FB do szybkich info, dodania jakiś fotek z inspiracja, ale blog to zupełnie inna bajka. Blogi są przytulniejsze :)
UsuńPrzebrnął? No coś Ty, to ja chyba też powinnam zacząć przepraszać:P
OdpowiedzUsuńRozumiem o czym piszesz.. bo sama mam 2jkę dzieki i w życiu nie zrobię kilku postów w tygodniu ( no chyba że rodzinę wymaluję:)) przeważnie mam 1.. i mam też dość wąski portfel stąd lakiery u mnie sięgają nawet ceny typu 2,30 zł ( jak ostatnio) i kurde dobrze mi z tym! Dużo bardziej wolę blog niż fb.. Mam nadzieję, że będziesz tu dorzucać swoje prace. Amatorka? To chyba zalezy jak to kto pojmuje.. z taką ręką do zdobień nie powinnaś tak o sobie mówić... Ha i teraz przebrnij przez mój tekst!!!:D